Złoto spada ze względu na wzrost rentowności dolara i obligacji. W przeciwieństwie do tej ostatniej nie generuje przychodów odsetkowych, choć jest też uważana za aktywa defensywne.
Wykres cen złota gotówkowego w interwałach 1-tygodniowych
Złoto zbliża się do piątej tygodniowej straty w najdłuższej serii takich spadków od prawie czterech lat, a jego reputacja jako bezpiecznej przystani została zachwiana, gdy inwestorzy stają się zbyt optymistyczni co do dolara amerykańskiego.
Metale szlachetne znalazły się w ostatnim miesiącu pod niesłabnącą presją, ponieważ inwestorzy zwracają się ku dolarowi w obliczu coraz bardziej jastrzębiej Rezerwy Federalnej. Handel ten otrzymał w tym tygodniu kolejny wzrost ze względu na gwałtownie rosnącą inflację w USA.
Złoto spadło poniżej 1700 dolarów za uncję w czwartek po raz pierwszy od prawie roku, podczas gdy indeks dolara Bloomberg wspiął się na rekordowo wysoki poziom.
Podczas gdy wysoka inflacja i groźby zwyżkowe zwykle pomagają złotu, metal szlachetny cierpi, ponieważ inwestorzy rozważają perspektywę większych lub częstszych podwyżek stóp przez Fed, próbując ograniczyć rosnącą presję cenową. Złoto nie jest oprocentowane i podobnie jak inne towary denominowane w dolarach cierpi, gdy dolar rośnie.
Niemniej jednak, zdaniem analityków Commerzbank AG, oczekiwania inwestorów dotyczące spowolnienia gospodarczego w USA powinny zyskać na złocie jako aktywie defensywnym.