Amerykańskie indeksy giełdowe zakończyły w środę notowania silnym wzrostem po dwudniowym spadku.
Inwestorzy przeanalizowali raporty firm, wypowiedzi przedstawicieli Fed oraz dane o aktywności biznesowej w sektorze usług w USA w lipcu.
Szefowie Banków Rezerwy Federalnej (FRB) w swoich wystąpieniach wyrazili gotowość do dalszego podnoszenia kluczowej stopy w walce z rekordową inflacją, pomimo oznak recesji technicznej w USA.
W szczególności szef Chicago Fed Charles Evans nie wykluczył, że na wrześniowym posiedzeniu stopa zostanie ponownie podniesiona o 75 punktów bazowych, podobnie jak na dwóch poprzednich posiedzeniach, choć jego scenariusz bazowy zakłada podwyżkę o 50 pkt. bp.
Prezes Cleveland Fed Loretta Mester również poparła kontynuację podwyżki. „Nadal mamy dużo pracy do wykonania, ponieważ nie zaobserwowaliśmy odwrócenia inflacji” – powiedziała na wydarzeniu zorganizowanym przez Washington Post. „Chcemy, aby w ciągu kilku miesięcy pojawiły się stałe oznaki, że inflacja osiągnęła szczyt i zaczęła spadać. spadek.”